Kliknij tutaj --> 🎰 dziecko po aborcji płakało
Odmówiono jej aborcji. Dziecko walczy o życie. PMar 2019-03-01 10:21. Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim! Po tej wiadomości dwukrotnie próbowała popełnić samobójstwo.
Subskrybuj aborcja. poniedziałki 10:00 - 18:00. wtorek - piątek 8:00 - 16:00. 800 676 676 - połączenie bezpłatne z telefonów stacjonarnych oraz komórkowych. (22) 551 77 91 - połączenie płatne zgodnie z cennikiem operatora. poniedziałki 9:00 - 17:00. wtorek - piątek 9:00 - 15:00. Jakie jest prawo aborcyjne, jak funkcjonuje obecna
Oddanie dziecka do adopcji to wyrażenie zgody przez biologicznych rodziców na przysposobienie dziecka bez wskazywania osoby przysposabiającego (adoptującego). Jest to tak zwana zgoda blankietowa (anonimowa). Oznacza ona, że oddający dziecko do adopcji nie zna i w przyszłości nie będzie znał danych osób adoptujących jego biologiczne
Dziecko ma wodogłowie, więc rodzi przez cesarskie cięcie. Gdyby ciąża została przerwana w 22. tygodniu, 38-letnia Agnieszka mogłaby szybko zacząć starać się o dziecko. Po cesarce musi
ja jestem po aborcji ale mialam zabieg, obojętnie w jaki sposób dokonana aborcja to i tak jest zniszczenie życia, ktore już powstalo. mam nadzieję, że zmienisz zdania, to duże obciążenie, taki zabieg. Dziecko jest obciążeniem zaledwie przez kilka lat, najgorszy jest pierwszy rok z dzieckiem, potem już z górki
Site De Rencontre Gratuit Dans Le Nord Pas De Calais. dr Thomasa Stuttaford, lekarz pracujący w The Times, ma wieloletnie doświadczenie w klinice chorób układu moczowo-płciowego: - Brak zainteresowania seksem po aborcji jest tak częsty, że można wręcz powiedzieć, iż należy się tego spodziewać. Wkrótce Pani libido z pewnością powróci, jednak zarówno Pani, jak i Pani partner będziecie musieli zmierzyć się z tym, że nawet w dzisiejszych czasach poddanie się aborcji jest poważnym życiowym wydarzeniem. Możliwe, choć wcale nie nieuniknione, że zmiany, które poczyni to w sposobie, w jaki patrzycie na Waszą wspólną przyszłość, mogą w sposób ostateczny rozbić ten związek. Jeśli do tego dojdzie, żadne z Was nie powinno obarczać się winą. Lata doświadczenia z pacjentami wzmocniły we mnie przekonanie, które nabyłem we wczesnych latach mojej medycznej działalności, a mianowicie, że nawet najbardziej płomienny związek może nie przetrwać aborcji, choć partnerzy często pozostają dobrymi przyjaciółmi. Często uwikłanych jest w to zbyt wiele emocji, nawet jeśli wzajemne oskarżenia nie są artykułowane. Cień decyzji o usunięciu ciąży i wszelkie związane z nią wątpliwości, jakie gdzieś głęboko w sobie może mieć jedno lub drugie z partnerów sprawiają, że wcześniej czy później odczuwa się pokusę, by zacząć od nowa, tak jakby się nic nie stało, z czystym kontem. Nie mówi nam Pani, ile ma Pani lat, jak długo jest Pani ze swoim partnerem i jak długo była Pani w ciąży, zanim dokonano aborcji. Wszystkie te czynniki mają duże znaczenie. Jeśli chodzi o Pani równowagę hormonalną, aborcja nie jest żadnym szczególnie ryzykownym sposobem zakończenia ciąży. Choć mówi się, że zmiany hormonalne mają stosunkowo mało istotny wpływ na psychikę kobiety po aborcji czy porodzie, oczywistym wydaje się, że mają one pewne znaczenie dla samopoczucia kobiety po tych wydarzeniach i że wymaga czasu odzyskanie pociągu seksualnego oraz jego pełnej intensywności. Ważne jest, jak szybko kobieta poczuje się znów seksowna. Zależy to od wielu psychologicznych procesów, które są po prostu konieczne, zanim kobieta będzie w stanie znowu myśleć o swoich narządach płciowych jako o potencjalnym źródle przyjemności, a nie jak o przedmiocie zainteresowania obcej grupy medyków. Przeprowadzona około 15 lat temu wśród Amerykanów duża ankieta dotycząca psychologicznych skutków aborcji u kobiet okazała się bardzo odkrywcza. Wykazała, że choć niemal wszystkie poddane badaniu kobiety odczuwały żal i poczucie winy, to w 90 procentach wypadków ostre uczucie wątpliwości, wyrzutów sumienia, niepokoju i depresji przemijało w ciągu miesiąca. W przypadkach, gdy objawy psychologiczne utrzymywały się dłużej, badacze odkryli, że główną przyczyną żalu była presja zakończenia ciąży, którą na kobietę wywierała jej rodzina lub partner. Według mnie, amerykańscy badacze zbyt śmiało przyjęli, że kobiety są w stanie pozbyć się poczucia winy i poradzą sobie z poczuciem straty - reakcją żalu - zaledwie w ciągu miesiąca. Jeśli Pani problemy będą się utrzymywać, powinna się pani głosić do swojego lekarza pierwszego kontaktu, porozmawiać z nim/nią o swoich objawach i wspólnie podjąć decyzję, czy konsultacja z doradcą przyniesie Pani korzyści oraz czy nie istnieje potrzeba specyficznego leczenia depresji. Depresja poporodowa czy podobne stany psychiatryczne mogą być wywołane przez aborcję tak samo, jak przez samoistne poronienie czy poród o czasie. Suzi Godson, autorka książek Sex Book i The Body Bible: - Posiadanie "prawa do wyboru" nie gwarantuje, że dokonany wybór okaże się właściwy albo że kobieta nie będzie później żałować obrotu spraw, który wydawał się być jedyną sensowną opcją. Kobiety fizycznie i umysłowo są zaprogramowane, by mocno reagować na doświadczenie, jakim jest ciąża i perspektywa aborcji zmusza je do wyboru między logiką a instynktem, tak więc decyzja nigdy nie jest łatwa. Po wszystkim niektóre z nich czują taką ulgę, że nigdy więcej nie rozmyślają nad słusznością przeprowadzonego zabiegu. Inne, tak jak Pani, czują się potwornie winne i nie mogą sobie z tym poradzić. Kobiety, które przeszły aborcję, często nie chcą rozmawiać o tym zdarzeniu. Nie chcą być oceniane i nie chcą się przyznać do negatywnych psychologicznych konsekwencji, by nie dawać pożywki antyaborcyjnym aktywistom. Ostatnio ruch antyaborcyjny zaczął promować poglądy o istnieniu stresowego zespołu proaborcyjnego - pseudonaukowego stanu, który obejmuje szeroki zakres problemów emocjonalnych, w tym dysfunkcji seksualnych. Ruch optujący za możliwością wyboru postrzega to jako cyniczne próby wykorzystania kobiecej podatności na tego rodzaju sugestie. Kilka badań jednak, w tym studium opublikowane w czasopiśmie The Journal of Child Psychology and Psychiatry, utrzymuje, że aborcja u młodych kobiet może wiązać się z problemami psychicznymi. Royal College of Psychiatrists zaleca aktualizację ulotek informacyjnych dotyczących aborcji i umieszczenie tam informacji o ryzyku depresji. Choć w Wielkiej Brytanii aborcja jest dopuszczalna od 40 lat, nadal pozostaje kwestią sporną. W latach 70. spory wokół aborcji były proste i silnie spolaryzowane: aborcja była albo "morderstwem" albo "kobiecym prawem do kontrolowania własnego ciała". Czasy się jednak zmieniły. Dzisiaj postęp technologiczny nadał "płodowi" ludzką twarz. Trójwymiarowe badanie ultrasonograficzne idealnie uformowanych 16-tygodniowych dzieci ssących kciuki sprawia, że trudno jest pozostać emocjonalnie niezaangażowanym. Próg początku życia również ulega zmianie. W 1990 roku Ustawa o Zapłodnieniu i Embriologii obniżyła czas dopuszczalności aborcji z 28. do 24. tygodnia. Wyższy poziom medycyny neonatologicznej doprowadził do obniżenia o kilka dodatkowych tygodni wieku, w którym dziecko jest już zdolne do życia. Dane z badania EPICure sugerują, że 20 procent noworodków, które urodziły się żywe w 24. tygodniu ciąży, rozpoczyna względnie normalne życie. Jeśli te liczby będą się zwiększać, niemożliwe będzie zaakceptowanie tak późnych aborcji. Ironia polega oczywiście na tym, że "wybór" przerwania ciąży jest tym, którego wolałaby nie dokonywać żadna kobieta. Choć w Pani przypadku była to wspólna decyzja, aborcja często zaburza związek. Pary mogą odczuwać podświadomie wzajemną wrogość, a wycofanie się z uprawiania seksu jest oczywistym sposobem manifestacji tego konfliktu. Pani i Pani chłopak musicie wspólnie rozpracować te uczucia. Pomóc może poradnia Relate ( ) i niemal z pewnością mogłaby Pani odnieść korzyści z porady proaborcyjnej. Trzy sesje w British Pregnancy Advisory Service ( ; 08457 304030) kosztują 65 funtów. Powinna Pani także dowiedzieć się więcej o bardziej niezawodnych metodach antykoncepcji. Implant wyeliminuje możliwość wpadki i pomoże odbudować Pani seksualną pewność siebie. Wymazywanie traumy Pani niedawnego doświadczenia może potrwać dłużej. Proszę być dobrą dla siebie samej i Pani partnera i być wdzięczną, że żyje Pani w kraju, gdzie aborcja jest zarówno bezpieczna, jak i legalna.
Witam ! Mam takie pytanie. Rok temu dokonałam legalnej aborcji w prywatnej klinice na Słowacji. Była to moja pierwsza mnie do tego czynu zycie chociaz bardzo tego żałuje :( Moje pytanie brzmi czy przy nastepnej ciazy bedzie ryzyko jakies ze dziecko urodzi sie chore ? Mimo ze wszystko przebiegło pomyslnie bez komplikacji. Bardzo prosze o odpowiedz i dziękuje z całego serca. Pozdrawiam KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu Badanie ginekologiczne Ginekologia Aborcja Prawdopodobieństwo ciąży Planowanie ciąży Dziecko Serce
"Zgwałconej 10-latce odmówiono aborcji". Sprawa poruszyła ludzi na całym świecie Dziesięciolatka ze stanu Ohio została zgwałcona. Lekarze odmówili jej aborcji, ponieważ kilka dni wcześniej przepisy zostały zaostrzone. Decyz... Zgwałconej 10-latce z Ohio odmówiono aborcji. "To jest szaleństwo" Wstrząsające wieści ze Stanów Zjednoczonych. 10-letnia, zgwałcona dziewczynka nie dostała zgody na zabieg aborcji. Wszystko ze względu uchylen... Poroniła podczas wizyty w toalecie, teraz ma spędzić 50 lat w więzieniu. To rodzina wezwała policję 21-letnia Lesly Lisbeth Ramirez Ramirez, która poroniła 17 lipca 2020 roku, ma spędzić 50 lat w więzieniu. Została uznana za winną śmierci... Dostała pierwszej miesiączki, gdy miała 18 miesięcy. "Nadal myślicie, że mogłaby urodzić dziecko?" Liza Louise o swojej nietypowej przypadłości opowiedziała na TikToku. Mieszkanka Newcastle zdradziła, że pierwszego okresu dostała, gdy miała... Mama śmiertelnie chorego Wojtka: Nikogo nie można zmusić do miłości "Żyję w kraju, w którym politycy każą rodzić śmiertelnie chore dzieci, a o pieniądze na wózek muszę prosić obcych ludzi (...), w którym musimy... Dowiedziała się o ciąży, a partner natychmiast zażądał aborcji. Urodziła dziecko i została sama Maia Knight opublikowała na TikToku nagranie, w którym opowiedziała o okolicznościach ciąży. Przy okazji podzieliła się traumatycznym... "Nie ma czegoś takiego, że matka z terminalnie chorym dzieckiem wchodzi do lekarza bez kolejki" - Matki czekają kilka godzin w kolejce do lekarza z dzieckiem, które cierpi na porażenie mózgowe i niedowład spastyczny. Nie mają możliwości... Kontrowersyjny projekt rozszerzający program "Za życiem". W obliczu straty dziecka kobieta mogłaby liczyć na odcisk rąk i stópek W sejmie trwają prace nad ustawą, która ma stanowić formę odpowiedzi na stwierdzenie, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia... Uzasadnienie wyroku TK. "Po jakimś czasie pojawiła się nie wiadomo skąd gotowa wersja, którą trzeba było tylko podpisać" Uzasadnienie wyroku TK w sprawie aborcji nie spotkało się z akceptacją wszystkich sędziów. "Był wstępny projekt, nad którym miały toczyć się... Moja siostra miała napisać wypracowanie na temat: "Czemu aborcja jest zła". Na religię. Nie mieści mi się to w głowie! [list do redakcji] 30-letnia Julia z Wielkiej Brytanii obserwuje nasz kraj i to, co się w nim ostatnio dzieje. Marzy, żeby zabrać stąd swoją młodszą siostrę.... Temat aborcji na lekcji religii. Niepokojący opis zajęć na Librusie Temat aborcji trafił już do szkół, w tym na katechezę. Rodzice: "I to ma być religia? To jakiś absurd... Ale tak, to jest Polska". Wady letalne - definicja. Co to są wady letalne? Jakie są choroby letalne płodu? Wady letalne to uszkodzenia płodu. Na tyle poważne, że nie można ani nim zapobiec, ani wyleczyć. Są to wady genetyczne, które skutkują śmierci... Najsławniejszy tata z protestu: Nie pozwólmy krzywdzić naszych kobiet, panowie! Marcin Biały, hokeista z Sanoka, pojawił się na proteście z hasłem na tablicy "Nigdy nie będziesz szła sama" i córką na rękach. Tym sposobem... To zdjęcie z protestu jest hitem internetu. Już wiadomo kim jest jego bohater Wczoraj w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie, które szybko uzyskało miano najbardziej wzruszającej fotki z trwającego protestu... Pediatra: Patrzę na zdeformowane dziecko i nogi się pode mną uginają - Urodziło się z deformacją twarzy, miało mózg na wierzchu. Myśmy ten mózg sterylnie nakrywali, żeby nie wysychał. Przeżyło kilka tygodni.... Kłótnia w telewizji o zespół Turnera. "Nie należy tu mówić o zabijaniu dzieci a o przerywaniu ciąży" O przyczyny aborcji z powodu wykrytego zespołu Turnera pytał w programie "Minęła 20" Michał Rachoń - między innymi Wandę Nowicką z Lewicy.... "Tu lekarz nie ma prawa zdradzić płci dziecka, bo dawniej ludzie woleli chłopców więc ciąże żeńskie były nagminnie usuwane" "Bałam się porodu. Myślę, że bardziej, niż bałabym się w Polsce. Tu na porodówce jest jak w fabryce. Obawiałam się, że z powodu rutyny persone... Aborcja eugeniczna. Ginekolog: "Ciąża chora jest chorobą" Wyrok Trybunału Konstytucyjnego wywołał protesty w całym kraju. Na ulice wychodzą zarówno mieszkańcy dużych miast, jak i mniejszych... Ustawa antyaborcyjna. Czy coś może zmienić decyzję TK w sprawie aborcji? W czwartek 22 października Trybunał Konstytucyjny uznał, że aborcja z powodu podejrzenia upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu jest... Aborcyjny Dream Team działa na najwyższych obrotach. "Telefon nie przestaje dzwonić" - Aborcja z przyczyn embriopatologicznych zostanie zepchnięta całkowicie w przestrzeń prywatną - mówi Natalia Broniarczyk z nieformalnej... "Wcale nie jest łatwiej, że chorego dziecka już nie ma. Jest bardzo trudno" - Zadałam matkom nieuleczalnie chorych dzieci pytanie, czy gdyby miały możliwość wyboru, czy jeszcze raz urodzić ciężko chore dziecko,... Ustawa antyaborcyjna. Zapowiedziano rozmowy z koalicjantami Zjednoczonej Prawicy O kilku dni temat ustawy antyaborcyjnej jest jednym z najważniejszych w kraju. - Porozumienie będzie prowadzić rozmowy z koalicjantami... Mama niepełnosprawnego chłopca: To rodzice muszą nieść ciężar przez całe życie, nie państwo Agnieszka Jóźwicka, mama niepełnosprawnego Olka podkreśla, że nigdy nie żałowała, że urodziła syna. Nie ukrywa jednak, że jest oburzona wyroki... Aleksandra Żebrowska pochodzi z wielodzietnej, katolickiej rodziny. "Znam uroki i cienie macierzyństwa" Aleksandra Żebrowska pokazała zdjęcie sprzed 27 lat i skomentowała decyzję Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji. Stwierdziła, że... Ciąża eugeniczna. Co to jest aborcja eugeniczna? 22 października Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję o uznaniu aborcji eugenicznej jako niezgodnej z Konstytucją RP. Pojęcie ciąża eugeniczna... Ustawa antyaborcyjna 2020. Najgorszy scenariusz - zapadł wyrok na kobiety 22 października 2020 roku zapadł wyrok na kobiety. Trybunał Konstytucyjny badał, czy przepisy zezwalające na aborcję w przypadku dużego... Olga Frycz pokazała wyjątkową fotkę: "A to ja. Dzień po przyjściu na świat mojej córeczki" Olga Frycz, podobnie jak inne celebrytki, w odpowiedzi na wczorajsze postanowienie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie całkowitego zakazu... Tabletki wczesnoporonne a "dzień po". Jak działają tabletki wczesnoporonne? Tabletki poronne, inaczej nazywane także tabletkami wczesnoporonnymi, to farmakologiczna metoda usunięcia trwającej już ciąży. Nie należy ich... Mama nieuleczalnie chorego Mikołaja o zakazie aborcji: Nikt nie ma prawa mówić kobiecie, co ma robić Dziś Sejm zajmie się projektem ustawy "Zatrzymaj aborcję". Wynika z niego, że kobieta nie będzie mogła przerwać ciąży ze względu na wysokie... W "M jak miłość" bohaterka chce zrobić aborcję po gwałcie. Odcinek wywołał dyskusje: "Zabije dziecko". Jakie jest prawo? "M jak miłość" to serial, który od lat podbija serca Polaków. Jeden z najbliższych odcinków wywołuje wiele emocji: bohaterka zamierza poddać s... Ciąża eugeniczna. Co to jest aborcja eugeniczna? TK odrzucił przesłankę o ciąży eugenicznej Dotychczas w Polsce obowiązywał tak zwany kompromis aborcyjny. Oznacza to, że aborcja była możliwa w trzech przypadkach: ciąży będącej wynikiem przestępstwa, gwałtu; zagrożenia życiu kobiety ciężarnej; aborcji eugenicznej. Trybunał Konstytucyjny odrzucił Zgwałconej 10-latce z Ohio odmówiono aborcji. "To jest szaleństwo" 24 czerwca Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł, że obala wyrok w sprawie Roe vs. Wade, czyli orzeczenie z 1973 r., na mocy którego w USA uznano konstytucyjne prawo do aborcji. "Sąd symbolicznie odebrał godność osobom zachodzącym w ciążę" - napisały aktywistki z fundacji Dziewuchy Dziewuchom "Zgwałconej 10-latce odmówiono aborcji". Sprawa poruszyła ludzi na całym świecie Gwałt jest poważnym przestępstwem, które często ma opłakane skutki. Trauma, depresja, lęki i poważne obrażenia ciała to tylko niektóre z nich. Wiele dziewcząt i kobiet zachodzi w niechcianą ciążę. Nie wszystkie jednak mogą poddać się aborcji. Tak było w przypadku dziesięcioletniej dziewczynki Temat aborcji na lekcji religii. Niepokojący opis zajęć na Librusie na nim opis lekcji religii dla klasy ósmej szkoły podstawowej. 13 i 14-letni uczniowie tej klasy odbyli lekcję online, której tematem było: "Niezrozumiana i odkrywana miłość - aborcja, a adopcja duchowa". W czasie katechezy poruszyli wątki: prawda o początkach życia człowieka (moment poczęcia); prawo do życia Facebook i Instagram blokują posty dotyczące aborcji? Na skutek decyzji amerykańskiego sądu, który uznał w miniony piątek, że aborcja nie jest konstytucyjnym prawem, co gwarantował dotąd wyrok w sprawie Roe przeciw Wade z 1973 roku, wiele stanów zdecydowało się wprowadzić zakaz przerywania ciąży. Teraz do nowych zasad dostosowują się media Aborcja eugeniczna. Ginekolog: "Ciąża chora jest chorobą" Aborcja eugeniczna. Co to? Do tej pory w Polsce obowiązywał tak zwany kompromis aborcyjny. Aborcja była możliwa w trzech przypadkach: ciąży będącej wynikiem przestępstwa, zagrożenia życiu kobiety ciężarnej oraz aborcji eugenicznej. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego odrzucił trzecią przesłankę i uznał Ustawa antyaborcyjna. Czy coś może zmienić decyzję TK w sprawie aborcji? Ustawa antyaborcyjna 2020 ? protesty w kilkudziesięciu miastach W czwartek TK uznał, że aborcja z powodu podejrzenia upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu jest niezgodna z konstytucją. Podkreślmy, że to najczęstsza przyczyna legalnego przerywania ciąży w Polsce. Decyzja sędziów spowodowała Dowiedziała się o ciąży, a partner natychmiast zażądał aborcji. Urodziła dziecko i została sama Więcej artykułów przeczytacie na Dowiedziała się o ciąży, a partner prosił, żeby zrobiła aborcje. "Powiedział też, że mam się z nim nie kontaktować" Maia Knight postanowiła podzielić się ze swoimi obserwatorami na TikToku jednym z najboleśniejszych, a zarazem stresujących sytuacji w W "M jak miłość" bohaterka chce zrobić aborcję po gwałcie. Odcinek wywołał dyskusje: "Zabije dziecko". Jakie jest prawo? potwierdzą, że ojcem dziecka nie jest jej chłopak, a gwałciciel z pubu - będzie rozważała aborcję. Sposób, w jaki opisano jej decyzję, wywołał dyskusję. Legalna aborcja w Polsce Do opisu odcinka odniesiono się na facebookowym profilu Dziewuchy Dziewuchom. Napisano tam, że "Lilka nie zabije żadnego dziecka Natalia Przybysz o aborcji: Nie widziałam się znów w pieluchach , ale chcę o tym opowiedzieć, bo nikt o tym nie mówi. I ta samotność jest straszna. Czułam się, jakbym była jedyną kobietą w Polsce, która kiedykolwiek to zrobiła ? ja i te trzy dziewczyny, które siedziały ze mną w busie jadącym na Słowację. Piosenkarka mówi, że swoją piosenką i przyznaniem się do aborcji
"Pewnego dnia przyszła do mnie kobieta, która powiedziała, że nie jest gotowa na to, by mieć dziecko, ale nie chce poddawać się aborcji. Zdecydowałem się przyjąć to maleństwo pod swój dach" - wspomina pierwszego wychowanka pan Phuc. W ciągu kilku lat zamieszkało z nim już 100 dzieciaków! Zaczynał od pochówków Mężczyzna wspomina, że wszystko zaczęło się w dniu, kiedy to udał się ze swoją żoną do szpitala. Zauważył tam, że niektóre kobiety wchodzą z brzuchem ciążowym, ale wychodzą bez maleństwa. Wtedy właśnie zdecydował, że będzie przygotowywał dla nich miejsca pochówku. Oszczędności swojego życia przeznaczył na wykupienie ziemi na wzniesieniu Hon Thom w Nha Trang City i pochował tam już około 10 tysięcy nienarodzonych dzieci. Miejsca pochówku płodów Każdy płód, większość z nich została abortowana w 3. miesiącu życia, został obdarzony imieniem, które widniało na maleńkim nagrobku. Mężczyzna wspomina, ze wiele kobiet przychodziło później do miejsca, w którym były pochowane nienarodzone dzieci i płakało nad ich losem. "Wiele z nich zostało zmuszonych do aborcji" - wyjaśnia 60-latek. Foto: thanhniennews Matki nienarodzonych dzieci często przychodziły na wzniesienie Po tym, jak o pomoc w opiece nad jej dzieckiem zwróciła się do mężczyzny jedna z matek, od razu został on "obdarowany" innymi maleństwami, których rodzice także nie chcieli wychowywać. Obecnie w jego domu mieszka około 100 dzieci. Mężczyzna zapewnia, że będzie się troszczył o nie wszystkie "tak długo, jak tylko starczy mu sił". Foto: thanhniennews W domu mężczyzny mieszka około setka dzieci
Kiedy w roku 1985 przygotowywałem do druku Rozmowy ze świętym Augustynem, umieściłem na końcu tej książki prośbę do czytelników o pomoc w dotarciu do przypisywanej temu świętemu wypowiedzi, jakoby aborcja w pierwszych tygodniach ciąży nie budziła poważniejszych sprzeciwów moralnych. Wypowiedź tę spopularyzował Boy Żeleński w swoim Piekle kobiet, a ponieważ podawał ją w formie cytatu („Nie jest dzieciobójczynią ta, która sprowadza poronienie, zanim dusza wstąpi w ciało”), a nawet w łacińskim oryginale (Non est homicida, qui abortum procurat, antequam anima corpori sit infusa), jej autentyczność wydawała się nie pozostawiać wątpliwości. Zanim zdecydowałem się publicznie poprosić o pomoc w zidentyfikowaniu tego tekstu, spędziłem wiele czasu na wertowaniu w dziełach świętego Augustyna oraz w różnych indeksach patrystycznych. Bez rezultatu. Również wspomniany apel okazał się nieskuteczny. Sprawa była dla mnie o tyle ważna, że zwolennicy prawa aborcyjnego ciągle ten tekst przywoływali na poparcie swojej tezy, jakoby — cytuję teraz Boya - „poglądy Kościoła w tej mierze były niegdyś o wiele bardziej tolerancyjne niż dziś” Dopiero kiedy przyszła era komputerów, mogłem sprawdzić elektronicznie wszystkie dwieście dwadzieścia jeden tomów Patrologia Latina i okazało się, że święty Augustyn z całą pewnością takiego zdania ani w ogóle takiego poglądu nigdy nie wygłosił. Owo przypisywane mu zdanie w końcu jednak znalazłem, mianowicie u żyjącego sześćset lat później Iwona z Chartres. Zresztą Boy kompletnie sens jego przeinaczył. Ale o tym potem. Zacznijmy jednak nasz temat od początku. Jak wiadomo, już przysięga Hipokratesa (IV wiek przed Chr.) zobowiązuje lekarzy, aby nigdy nie byli sługami śmierci i aby szanowali życie ludzkie już od samych jego początków. Jeżeli jednak zakazuje ona lekarzom dokonywania poronień, wynika stąd, że niestety już wówczas niektórzy proceder ten uprawiali. Tak było w Grecji i zapewne w niejednym kraju starożytnym. Otóż zupełnie inaczej było u Żydów. W całym zespole ksiąg biblijnych nie znajdziemy żadnej aluzji, żadnego śladu, z którego można by wnioskować o istnieniu w narodzie wybranym postaw wrogości wobec poczętego życia. Przeciwnie, znajdziemy tam mnóstwo świadectw żywiołowej radości z powodu pojawiającego się dziecka, mnóstwo opisów tęsknoty za dzieckiem. Jakiekolwiek działanie mające nie dopuścić do urodzenia się poczętego już dziecka po prostu przekraczało wyobraźnię ludzi biblijnych, nie znane im były nawet pokusy na ten temat. Owszem, zdarzało się, że brzemienna żona, pragnąc osłonić swojego męża w bójce z sąsiadem, sama została pobita i poroniła (Wj 21,22); w czasie wojen wrogowie bywali aż tak rozpasani, że rozpruwali brzuchy brzemiennym matkom (Oz 14,1); szczególnie zaś potwornym grzechem tego narodu było składanie dzieci w ofierze Molochowi. Jednakże powtarzam — sama idea niedopuszczenia do urodzin poczętego dziecka była zupełnie obca Izraelitom, i to przez cały długi okres historii biblijnej. Pójście z Ewangelią do Greków oraz do innych narodów — a zaczęło się to przecież już w czasach apostolskich — bardzo szybko zmusiło Kościół do zajęcia wyraźnego stanowiska wobec sztucznych poronień, procederu zwykle w tamtych narodach potępianego, ale jednak znanego i praktykowanego. Już dwa najwcześniejsze pisma starochrześcijańskie, Nauka Dwunastu Apostołów oraz List Barnaby (oba pochodzą prawdopodobnie z końca I wieku po Chr.), wymieniają dzieciobójstwo jako znak kroczenia drogą śmierci. Pierwsze z tych pism powiada jeszcze ogólnikowo, że śmierć sprowadzają na siebie „dzieciobójcy, niszczyciele obrazu Bożego” (5,2). Bardzo głębokie to spostrzeżenie, że zabicie istoty ludzkiej jest zniszczeniem obrazu Bożego; a więc — dokończmy tę myśl — przed samym Bogiem zda sprawę każdy, kto niszczy Jego obraz. Natomiast List Barnaby przestrzega już wyraźnie: „Nie zabijaj płodu, nie odbieraj też życia dziecku nowo narodzonemu” (19,5) — smutny to dowód, że nie wszyscy ówcześni chrześcijanie, którzy przez przyjęcie chrztu porzucili pogaństwo, porzucili tym samym swoje pogańskie obyczaje. W każdym razie pokusa takiego grzechu groziła już wówczas niektórym chrześcijanom i trzeba było przed nim przestrzegać. Odtąd — a więc od kiedy tylko Kościół zetknął się praktycznie z tym problemem — nauczyciele wiary głosili jednoznacznie, że wszelkie działanie przeciwko zaczynającemu się życiu ludzkiemu jest czynem niegodziwym. „Raczej w ogóle nie powinien się żenić — pisał w roku ok. 200 Klemens Aleksandryjski — kto nie chce posiadać potomstwa, niżby z nieumiarkowanego pożądania rozkoszy miał się stać dzieciobójcą. Dlatego w prawodawstwie rzymskim, w wypadku skazania na śmierć kobiety brzemiennej, przewidziane jest wstrzymanie kary aż do chwili porodu. Prawo wręcz zabrania zabijać na ofiarę zwierzęta w okresie ich brzemienności, zawczasu zapragnąwszy położyć tamę lekkomyślności tych, którzy godzą w ludzkie potomstwo” (Kobierce, Podobnie, choć inaczej pisał następca Klemensa na stanowisku rektora szkoły aleksandryjskiej, Orygenes: „Bóg nakazał małżonkom wychowywać wszystkie bez wyjątku dzieci, jakimi obdarzyła ich Opatrzność, i żadnemu z nich nie pozwolił odbierać życia” (Przeciw Celsusowi, Apokryf z II wieku, Apokalipsa Piotra, zawiera dosadny opis kar piekielnych, jakim poddane będą kobiety, które targnęły się na poczęte w nich życie: „a krew sięgała po gardła ich. A naprzeciwko nich siedziało wiele dzieci zrodzonych przed czasem i płakało. I padały od nich błyskawice ognia i biły w oczy tych kobiet. To były te, co poza małżeństwem począwszy, spędziły płód swój” (rozdz. 8). Oczywiście, tekstów starochrześcijańskich na ten temat jest znacznie więcej. Stosunek starożytnego Kościoła do sztucznych poronień najbardziej oficjalnie odzwierciedlał się w orzeczeniach prawnych. Otóż ówczesne prawo kościelne było w tym zakresie nieprawdopodobnie wręcz surowe. W okresie prześladowań, obowiązywało ni mniej, ni więcej, tylko następujące prawo: „Jeżeli jaka kobieta pod nieobecność męża zajdzie w ciążę z cudzołóstwa, a po dokonaniu tego przestępstwa zabije płód, postanawiamy aż do końca życia nie dawać jej Komunii, dlatego że [zamiast dziecka] urodziła zbrodnię” (kanon 63 synodu w Elwirze, rok 305). Po ustaniu prześladowań prawo to złagodzono. Oto co orzeka synod w Ancyrze (dzisiejsza Ankara) w roku 314: „Kobietom, które cudzołożąc poczęły w łonie i płód spędziły, oraz trudniącym się preparowaniem jadów uśmiercających dzieci, dawne postanowienie zabraniało przyjmowania Komunii aż do końca życia; więc zgodnie z tym się postępuje. W poszukiwaniu zaś środków bardziej łagodnych, postanowiliśmy, aby takowe odbywały dziesięcioletnią pokutę, na zasadzie ustalonych stopni” (kanon 21). Spróbujmy zinterpretować te dwa teksty. W obu mówi się o zabiciu płodu poczętego z cudzołóstwa. Albo więc w ówczesnych małżeństwach chrześcijańskich praktycznie nie zdarzały się przypadki nieprzyjęcia poczętego dziecka, albo też prawo bierze pod szczególną ochronę życie dzieci najbardziej zagrożonych. Jeśli wziąć pod uwagę występowanie tego szczegółu również w niektórych tekstach pozaprawnych (por. Apokalipsa Piotra), bardziej prawdopodobna wydaje się pierwsza ewentualność. Odmowa Komunii aż do końca życia nam, ludziom współczesnym, wydaje się karą nieludzką. Nie zapominajmy jednak, że prawo spełnia funkcję nie tylko wychowawczą i represyjną, ale również profilaktyczną. Nie jest wykluczone, że prawo aż tak surowe zapobiegało praktycznie wszystkim przestępstwom tego rodzaju. Dopiero kiedy Kościół stał się bardziej masowy, nawet surowe prawo nie powstrzymywało niektórych chrześcijan przed dzieciobójstwem i trzeba było prawo tak zmodyfikować, aby nie uniemożliwiało ono powrotu do Boga. Analogicznie, jak sądzę, należy interpretować wcześniejsze (począwszy od końca II w.) napięcia w Kościele wokół pytania, czy jakiekolwiek wielkie grzechy, popełnione po nawróceniu, mogą być odpuszczone. Złagodzone na synodzie w Ancyrze prawo nie od razu zostało powszechnie przyjęte. Jeszcze w sześćdziesiąt lat po tym synodzie, w roku 374, św. Bazyli nawołuje, aby porzucić starą zasadę postępowania wobec winnych zabicia płodu i dostosować się do nowych zasad: „Kobieta, która rozmyślnie niszczy płód, podlega takiej karze, jak za zabójstwo. Nie do nas należy wnikliwe dochodzenie, czy płód był już ukształtowany, czy jeszcze bezkształtny. W tym przypadku bowiem sprawiedliwości domaga się nie tylko mająca urodzić się istota, ale na wymiar sprawiedliwości zasłużył również ten kto knuł przeciw niej zło, jako że, jak to często bywa, kobiety umierają przy podobnych zabiegach. Do tego dochodzi zniszczenie płodu, a to już drugie zabójstwo, przynajmniej w intencji tych, którzy poważają się na taki czyn. Nie należy jednak pokuty tych kobiet przeciągać aż do ich śmierci, ale winny one otrzymać wymierzoną im pokutę na lat dziesięć, zaś poprawę ich winno się określać nie czasem, ale sposobem, w jaki przejawiają skruchę” (List 188,2). Zwróćmy uwagę na znajdujące się w tym tekście rozróżnienie płodu „już ukształtowanego” i „jeszcze bezkształtnego”. Pochodzi ono od Arystotelesa (O rodzeniu się zwierząt 2,3,736b), który sądzi, że embrion jest zbyt niedoskonały, aby od samego początku być istotą ludzką; że dusza prawdziwie ludzka ożywia embrion dopiero odpowiednio ukształtowany. Arystoteles nie znał, oczywiście, współczesnej embriologii ani genetyki, taki sąd był w owych czasach usprawiedliwiony i dość powszechnie przyjęty. Dla nas ważne jest to, że nawet niepewność, czy od samego początku zarodek jest prawdziwie ludzką istotą, w niczym nie wpłynęła na stanowisko ówczesnego Kościoła, że niszczenie go jest bardzo ciężkim grzechem przeciwko życiu ludzkiemu. A teraz zobaczmy, na jaką manipulację pozwolił sobie Boy Żeleński, przypisując świętemu Augustynowi pogląd, że „nie jest dzieciobójczynią ta, która sprowadza poronienie, zanim dusza wstąpi w ciało”. Jedno tylko jest w przekazie Boya prawdziwe: łacińskie brzmienie tego zdania. Bo nie święty Augustyn, tylko Iwo z Chartres jest autorem tamtego zdania. I nie dotyczy ono kobiety dokonującej aborcji, tylko mężczyzny, który podczas bójki z innym mężczyzną przypadkowo spowodował poronienie u kobiety, która próbowała ich rozdzielić. Ale może wyjaśnijmy po kolei. Iwo z Chartres, jeden z największych średniowiecznych prawników, w ósmej księdze swojego dzieła pt. Panormia przedstawia obowiązujące wówczas prawa oraz zwyczaje prawne dotyczące zabójstwa człowieka. Otóż w rozdziale dwunastym owej ósmej księgi wyjaśnia stosowane wówczas rozstrzygnięcie prawne, że: Non est homicida, qui abortum procurat, antequam anima corpori sit infusa, którego sens jest ponad wszelką wątpliwość następujący: „Nie jest [w obliczu prawa] zabójcą, kto spowodował poronienie, zanim ciało otrzymało duszę”(PL 161,1307). Dlaczego nie ma najmniejszej wątpliwości, że nie mówi się tam o kobiecie dokonującej aborcji, ani w ogóle o dokonywaniu aborcji? Bo cały wywód Iwona z Chartres odwołuje się do wersetu z Księgi Wyjścia 21,22. Werset dotyczy poronienia, które nastąpiło u kobiety, próbującej rozdzielić bijących się mężczyzn. W swoim zaś objaśnieniu Iwo inspiruje się wykładem, jaki dał na ten temat — i tu leży przyczyna, dlaczego Boy właśnie jemu przypisał cytowane zdanie - święty Augustyn w dziełku pt. Pytania dotyczące Siedmioksięgu ( Co zaś wykłada tam Augustyn, a w ślad za nim Iwo z Chartres? W przekładzie Biblii, jakiej używał św. Augustyn, tłumacz odczytał w tym wersecie — niezgodnie zresztą z hebrajskim oryginałem — znane nam już arystotelesowskie rozróżnienie płodu ukształtowanego i bezkształtnego: „jeśli poroniła płód jeszcze nie ukształtowany, ten, co ją uderzył, poniesie karę, jaką naznaczy mąż kobiety; jeśli zaś był ukształtowany, odda duszę za duszę”. Otóż św. Augustyn zastanawia się, skąd taka różnica w karze. I dochodzi do wniosku, że w pierwszym wypadku nie należało karać jak za zabójstwo, „bo nie da się sprawdzić, czy płód miał już duszę” (quia nec examinatum dici potest, si adhuc animam non habebat). Zaiste, trzeba było bardzo dużo wyobraźni, żeby w tekście tym dopatrzyć się pozwolenia na zabijanie płodu w pierwszych miesiącach ciąży! A swoją drogą, jak jednoznaczny był sprzeciw starożytnego chrześcijaństwa wobec aborcji! Ludzie walczący o jej bezkarność zrobili dosłownie wszystko, żeby znaleźć dla swoich poglądów choćby cień oparcia w świadectwach starochrześcijańskich — i bez manipulacji i przeinaczeń okazuje się to nieosiągalne. Drugim, podobnie zmanipulowanym i przeinaczonym argumentem, jaki pojawia się w pismach zwolenników bezkarnej aborcji, jest wyciąganie niewiarygodnie wręcz nieuprawnionych wniosków z marginalnej wzmianki świętego Tomasza z Akwinu o poglądach Arystotelesa na temat animacji płodu. Zupełnie trzeciorzędny tekst św. Augustyna przyczynił się jednak do sformułowania rozwiązań, z których jako chrześcijanie możemy być naprawdę dumni. Powiedzieliśmy już, że zawsze było poza wszelką dyskusją, iż zabicie płodu — w każdym stadium jego rozwoju - jest niedopuszczalnym zamachem na życie ludzkie. Jednakże dopiero współczesna nauka rozstrzygnęła ostatecznie, że od samego początku zarodek ludzki jest odrębną jednostką, należącą niewątpliwie do gatunku homo sapiens. Dzisiaj nie mamy już wątpliwości, że nawet zabicie dopiero co poczętego zarodka jest zabiciem istoty ludzkiej. Jak na pytania o istotę tego czynu odpowiadano dawniej? Otóż odpowiedź była podwójna: Jeśli istnieją wątpliwości co do charakteru przestępstwa, inaczej należy je rozstrzygać na płaszczyźnie prawa, inaczej w sumieniu. Na płaszczyźnie prawa — wątpliwości należy rozstrzygać zawsze na korzyść oskarżonego, w sumieniu jednak należy trzymać się drogi bardziej pewnej. Co to znaczy praktycznie? „Jeśli płód nie był jeszcze ukształtowany — powiada św. Rajmund z Pennafort (zm. 1275) — winowajca nie zaciąga konsekwencji prawnych za zabójstwo, ale powinien pokutować jako za zabójstwo.” W tym samym duchu rozstrzygał, jak widzieliśmy, już Iwo z Chartres (1040-1116). Zresztą tak samo wątpliwości, dotyczące tych bolesnych zjawisk, rozstrzyga się dzisiaj. Jeśli na przykład kobieta podejmowała zabiegi przeciw poczętemu w niej życiu, ale nie miała całkowitej pewności, że jest w ciąży — przed Bogiem odpowiada za grzech przeciwko życiu, nie zaciąga jednak ekskomuniki, w jaką popadają wszyscy, którzy niewątpliwie zabili poczęte dziecko lub się do tego przyczynili. W myśl rozstrzygnięć, które tak szczęśliwie, choć przecież bezwiednie, zapoczątkował św. Augustyn, sformułowano również pouczenie w Deklaracji o dokonywaniu poronień, wydanej w roku 1974 przez Stolicę Apostolską: „Nawet gdyby istniała wątpliwość, czy owoc poczęcia już jest osobą, byłoby obiektywnie ciężkim grzechem samo podejmowanie ryzyka popełnienia zabójstwa”. opr. aw/aw
dziecko po aborcji płakało